Julia urodziła się jako wcześniak w 35 tyg. i od czasu niemowlęctwa do teraz wyrównujemy jej deficyty wcześniactwa. Od samego początku uczęszczaliśmy na fizjoterapię z powodu podwyższonego napięcia. Gdy miała ponad 2 lata pojawiły się problemy z ubieraniem, które stały się bardzo dla niej i dla nas uciążliwe podczas ubierania się rano do przedszkola. Zdecydowaliśmy, że diagnoza SI będzie dobrym tropem. Diagnoza u p. Z. Przyrowskiego potwierdziła, że Julia ma nadwrażliwość dotykową. Pojawiła się również nadwrażliwość na dźwięki oraz potrzeba mocnego docisku – czyli czucie głębokie. Dzięki potwierdzonej diagnozie rozpoczęliśmy terapię SI, która trwa do dziś. Trafiliśmy na wspaniałą terapeutkę w Sensum Mobile, która bardzo pomogła Julii. Po roku pracy widać już było ogromną zmianę w rozwoju, brak labilności emocjonalnej, problemów z ubieraniem, zwiększenie koncentracji. Szczególnie trudny dla sensoryków jest okres jesienno-zimowy z powodu mniejszego ruchu, braku placów zabaw. Terapeutka doradziła nam, aby sprawdzić przetwarzanie słuchowe w związku z tym, że Julia nie wykonuje czasem poleceń. Okazało się że ma zaburzenia przetwarzania słuchowego i wskazana była terapia Tomatisa, na którą udaliśmy się prywatnie. Dwa etapy to ogromny wydatek. Po terapii były kolejne efekty: odpowiadała na pytania, była podzielność uwagi np przy rozmowie podczas jedzenia lub jazdy samochodem – potrafiła już rozmawiać.
I można by tak wiele wymieniać, natomiast wiem, że deficyty wcześniactwa warto i trzeba nad nimi pracować. Trzeba mieć to szczęście i trafić na odpowiednich specjalistów w naszym przypadku była to diagnoza SI i terapia SI w Sensum Mobile za którą bardzo dziękujemy, a którą potrzebujemy wciąż kontynuować. Niestety obecna sytuacja, podwyżki na każdym kroku narażają nas decydowanie na co nas jeszcze stać… Stąd potrzebujemy wsparcia Fundacji by Julia mogła dalej rozwijać się we właściwym kierunku.
Wesprzyj Julie Darowizną, lub możesz przekazać swój 1% na naszą Fundację wpisując jako cel szczegółowy „Julia Najder”